- No products
To be determined Shipping
Total 0,00 pln
YOU HAVE ADDED TO SHOPPING CART
Łuszczyca to jedna z tych chorób, które mogą dać się we znaki choremu. Łuszczące się płaty skóry zwiększają dyskomfort, a jednocześnie obniżać poczucie własnej wartości. Nie jest to jednak choroba, z którą nie można walczyć. Oprócz leczniczych kuracji, zaleconych przez lekarza prowadzącego warto skupić się także na alternatywnych metodach, sprawdzonych już przez nasze babcie. Jedną z nich może okazać się leczenie łuszczycy aloesem. Zanim jednak do tego przejdziemy, wyjdźmy od tego, czym jest sama choroba i jakie są jej objawy.
Łuszczyca to ogólnoustrojowa choroba, której objawy uwidaczniają się na skórze. Charakterystyczne łuski, którymi pokryte jest ciało chorego mogą przybierać różne formy, o różnym stopniu intensywności. Jako choroba autoimmunologiczna jest przypadłością przewlekłą. Jakie jest prawdopodobieństwo zachorowania na łuszczycę? Wszystko zależy tak naprawdę od predyspozycji genetycznych. Jeśli jeden z rodziców dziecka choruje na łuszczycę, ryzyko “nabycia” jej przez dziecko wynosi od 10% do 20%. W przypadku zaś, gdy na łuszczycę choruje dwoje rodziców - ryzyko wzrasta do poziomu ok. 50%.
Jednak mimo tego, że choroba ta ma charakter przewlekły i cechują ją częste nawroty, nie jest chorobą zakaźną. A jest to niezwykle istotne, ze względu na częste wykluczenia osób zmagających się z tą niełatwą do wyleczenia przypadłością.
Objawy łuszczycy w jej pierwszej fazie aktywności są bardzo charakterystyczne. Zwykle zaczyna się od tzw. wykwitu pierwotnego, który jest ciemniejszą, chropowatą, złuszczającą się grudką wyróżniającą się na tle całej skóry. Następnie choroba rozwija się podstępnie: skóra staje się bardziej wrażliwa, a w momencie uszkodzenia naskórka może pojawić się nawet delikatne krwawienie. Początkowe zmiany nie są rozległe, natomiast łuszcząca się skóra tworzy wykwity skórne, które mogą przybierać wielkość nawet kilku centymetrów. Jeśli jest ich więcej, mogą obejmować większy obszar skóry.
Najczęściej zmiany chorobowe pojawiają się na łokciach, w zgięciach kolan, fałdach skórnych, pachwinach - a więc miejscach, które najczęściej narażone są na macerację. Nierzadko łuszczące się płaty pojawiają się także na głowie, jednak co warto podkreślić, nie powodują one utraty włosów u chorego. Zdarza się, że łuszczyca występuje także pod paznokciami, co może niekiedy być mylące w kontekście diagnozy (często bowiem jest mylona z grzybicą paznokci) oraz na stawach. Ta ostatnia postać, jeśli nie zostanie zdiagnozowana w porę, może okazać się szkodliwa dla organizmu.
Nie ma też reguły, kiedy łuszczyca pojawia się najczęściej: zmiany mogą pojawić się zarówno w okresie dziecięcym czy młodzieńczym, jak i po 40. roku życia.
Jak w przypadku każdej choroby - istnieje wiele sposób na walkę z łuszczącą się skórą. Wszystko tak naprawdę zależy od stanu skóry chorego i stopnia intensywności choroby, który powinien zdiagnozować lekarz. Na tej podstawie chory może rozpocząć stosowanie kuracji leczniczej. W przypadkach, gdy stopień zaawansowania łuszczycy jest większy, podejmuje się działania w zakresie leczenia farmakologicznego (ogólnoustrojowego) lub miejscowego. Niemniej jednak o skórę można zadbać także domowymi sposobami, spośród których najważniejsza jest oczywiście profilaktyka - czyli higiena i pielęgnacja zwiększająca nawilżenie skóry. Do tego może posłużyć nam osławiony w kontekście leczenia łuszczycy - aloes.
Jak już zapewne wiecie z naszego bloga, aloes to uniwersalne remedium na niemal wszystkie schorzenia. W kontekście łuszczycy kluczowe są jednak zawarte w nim antrachinony. Są to substancje wykazujące silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Dodatkowo powodują szybsze zabliźnianie się ran i szybsze zwalczanie infekcji. Dlatego stosując aloes na podrażnioną skórę, intensywnie ją nawilżysz i ukoisz. Jednak co kluczowe, warstwa produktu z aloesem stworzy na niej niewidzialną barierę ochronną, która uniemożliwi wnikanie do naskórka bakterii, a dodatkowo zapobiegnie utracie wody. Dodatkowe, kojące właściwości pomogą w likwidacji uciążliwego świądu, a dzięki odżywczym składnikom skóra będzie stymulowana do produkcji nowych komórek. Opublikowane swego czasu badania dowiodły, że kremy z dodatkiem aloesu okazały się skuteczne w łagodzeniu objawów łuszczycy, w związku z czym jest to składnik, którego nie może zabraknąć w niezbędniku chorego.
Oczywiście nie bez znaczenia jest również sposób stosowania produktów z aloesem na skórę. Odpowiedni rytuał pielęgnacyjny może nie tylko pomóc zwalczyć łuszczycę, ale i polepszyć kondycję skóry chorego. Oprócz stosowania się do wskazówek lekarza odnośnie stosowanej kuracji i opisów aplikacji kremów lub balsamów z aloesem, można także umieścić odrobinę żelu aloesowego w pojemniczku, który następnie włożymy do lodówki - schłodzony będzie koił skórę. Jeśli hodujesz roślinę w domu - możesz także śmiało wyciskać miąższ bezpośrednio z jej liści.