- No products
To be determined Shipping
Total 0,00 pln
YOU HAVE ADDED TO SHOPPING CART
Aloes jest niepozornym kaktusem i raczej łatwo będzie odmówić mu urody. Być może z tego powodu moda na aloesy w doniczkach minęła. Zastąpiły je inne, bardziej dekoracyjne odmiany kaktusów, także kwitnących. Zewnętrznie aloes w doniczce przypomina drzewo o długich, kolczastych, sztywnych pędach. Doskonale sprawdzi się we wnętrzach w stylu eko, boho i nowoczesnych.
Pielęgnacja aloesu nie jest skomplikowana. To kaktus, więc nie ma praktycznie żadnych wymagań. Jak wszystkie kaktusy, najintensywniejszego nawodnienia wymaga wiosną.
To, co najcenniejsze w aloesie, kryje się w jego pędach. Wystarczy przeciąć jeden, by zobaczyć galaretowate lub żelowe wnętrze. To w nim kryje się skarbnica witamin z grupy B oraz C i E, kwas foliowy, biotyna, beta-karoten, błonnik, minerały i aminokwasy. Ogólnie w miąższu aloesu można doszukać się aż dwustu substancji odżywczych.
Aloes jest rośliną znaną od wieków, a jego cudowne właściwości wykorzystywała sama królowa Kleopatra. Dziś wykorzystuje się go w kosmetyce i medycynie naturalnej.
Można wykorzystać aloes bezpośrednio po zerwaniu, ale lepsze efekty osiągniemy po wykazaniu się cierpliwością. Jeśli planujemy ścinać liście aloesu, dobrze jest powstrzymać się od podlewania go przez minimum dwa tygodnie. Świeżo ścięte liście płuczemy i wkładamy do lodówki na minimum 10 dni. Po tym czasie można je wykorzystać do zrobienia kosmetyków, wody aloesowej, soku lub smoothie.
Liście aloesu mogą z powodzeniem zastąpić krem w dbałości o każdy typ skóry. Jak wykorzystać liście aloesu do pielęgnacji twarzy? Wystarczy przekroić liść aloesu wzdłuż na pół i posmarować twarz.
Aloes ma silne właściwości nawilżające i kojące, dlatego doskonale sprawdzi się w pielęgnacji skóry trądzikowej skłonnej do stanów zapalnych, jak i suchej, skłonnej do podrażnień.
Można też wykorzystać liście aloesu do zrobienia maseczki. W tym celu trzeba wydrążyć aloes z liścia (najwygodniej zrobić to po przekrojeniu go wzdłuż na pół) i położyć na twarz, szyję i dekolt na minimum 15 minut. Dla wzmocnienia efektu można zmieszać aloes np. z miodem.
Żel z aloesu sprawdzi się także jako krem pod oczy. Regularnie stosowany rozjaśni sińce, złagodzi opuchliznę i zmniejszy worki pod oczami. Można go stosować codziennie.
Aloes ma bardzo silne właściwości kojące i jako taki jest ratunkiem w oparzeniach. Wystarczy smarować chorobowo zmienione miejsca, by poczuć ulgę. Można też zamrozić aloes i przykładać go do poparzonej skóry.
Podobnie skuteczne jest smarowanie skóry aloesem po depilacji lub opalaniu.
W celach zdrowotnych poleca się picie wody lub soku aloesowego.
Zrobienie wody aloesowej zajmuje dokładnie kilka minut. Na szklankę wody przypadają dwie łyżki żelu aloesowego. Wystarczy to zblendować i gotowe. Jeśli smak aloesu jest dla kogoś odpychający, może go zabić, dodając odrobinę soku z cytryny lub limonki. Wodę aloesową można przechowywać w lodówce maksymalnie tydzień, lepiej jednak robić ją na bieżąco, to trwa naprawdę chwilę.
Sok aloesowy jest podobny do wody, ale proporcje są inne – trzeba dodać więcej żelu aloesowego, aż do uzyskania konsystencji soku. Dla smaku można dodać też inny ulubiony sok owocowy, najlepiej domowy lub świeżo wyciskany.
Żel aloesowy można też dodawać do koktajli lub smoothie.
Aloes reguluje pracę jelit, doskonale radzi sobie w przypadku uporczywych zaparć. W razie przewlekłych problemów wystarczy pić szklankę wody aloesowej lub soku dziennie. Wykorzystywany jest też w leczeniu choroby wrzodowej, w stanach zapalnych przewodu pokarmowego, ale też przy uporczywych bólach głowy i przy wyczerpaniu nerwowym.
Niestety nie. Przeciwwskazaniem do spożywania aloesu jest nadciśnienie, choroby wątroby, skłonność do krwotoków, ciąża, zapalenie pęcherza moczowego, menstruacja. Także dzieci nie powinny spożywać aloesu.
Wino aloesowe jest cennym wsparciem odporności organizmu. Pije się leczniczo, więc dawkowanie bardziej przypomina branie leków niż raczenie się winem:
– pierwszy tydzień kuracji: 3 razy dziennie po jednej łyżeczce, godzinę przed jedzeniem,
– kolejne 4 tygodnie: 3 razy dziennie po jednej łyżce, godzinę przed jedzeniem,
– następnie: 3 razy dziennie po jednej łyżeczce, godzinę przed jedzeniem.
Do zrobienia wina aloesowego potrzebne są:
– pół litra czerwonego wina (wytrawnego),
– 4 łyżki spirytusu,
– 3 łyżki miodu,
– duża garść umytych i schłodzonych liści aloesu.
Aloes siekamy, wszystkie składniki mieszamy i odstawiamy na pięć dni w ciemne i chłodne miejsce. Odcedzamy (najlepiej przez płótno), wlewamy do ciemnej butelki i wkładamy do lodówki. Gotowe.